Przyznam szczerze, że samą mnie zaskoczyło to
z pozoru skromne połączenie cukinii i makaronu. Okazało się bardzo delikatne,
subtelne w smaku i co ważne niezwykle sycące. Jednym słowem to danie praktycznie na
każdą okazję.
Składniki:
(2 porcje)
250
g makaronu tagliatelle ( ja wybrałam pełnoziarnisty z orkiszu)
średnia
cukinia
pół
cebuli
2
łyżki oliwy
5
łyżek śmietany kremówki
parmezan
do posypania
szczypta
oregano, bazylii
pietruszka
sól
pieprz
Makaron gotujemy według przepisu na
opakowaniu ( ja zazwyczaj trzymam go w wodzie 1 min. krócej, aby był al dente)
W międzyczasie na rozgrzaną patelnię z oliwą wrzucamy posiekaną drobno cebulę i
smażymy kilka minut, aż się zeszkli. Cukinię kroimy na cienkie, długie wstążki (
użyłam do tego obieraczki do warzyw). Zalecałabym nie obierać cukinii z
zielonej skórki- to właśnie ona nadaje jej charakteru. Następnie dodajemy cukinię
do cebuli i smażymy przez 4-5 min .dzięki temu zmięknie, ale nie puści
za dużo soku. Doprawiamy solą i pieprzem, bazylią i oregano. Na koniec dodajemy
śmietanę i gotujemy kilka minut, aż sos zgęstnieje. Ostatecznie ugotowany
makaron dodajemy do sosu, mieszamy delikatnie, aby wszystkie wstążki pokryły
się kremową konsystencją i wykładamy na talerze. Posypujemy posiekaną
pietruszką i parmezanem.
Cudne zdjęcia, chętnie zjadłabym dziś taki obiad :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie podane:) dodatkowo z moją ulubioną cukinią:)
OdpowiedzUsuńobłędne zdjęcia! gratuluję.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis. Makaron (a mam ręcznie robiony) wyszedł przepyszny. Aż trudno uwierzyć, że z tak prostych składników można zrobić takie cudo.
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne zdjęcia na blogu.
Pozdrawiam