Deser na bazie nerkowców po prostu skradł moje serce. Jest wegański, bezcukrowy, bezglutenowy. Konsystencją przypomina nieco kremowy, delikatny sernik, który wciąga coraz bardziej przy każdej kolejnej łyżeczce. W połączeniu ze spodem z daktyli i musem malinowym powstaje na prawdę fantastyczny deser. Odkąd po raz pierwszy go wypróbowałam zupełnie przeszła mi ochota na tradycyjny sernik. Szczególnie teraz, gdy lato zbliża się wielkimi krokami będzie doskonałą propozycja na lekki, zdrowy deserek bez pieczenia- uzupełniony całą masa sezonowych owoców. Po prostu pycha :-D
Składniki:
spód:
25 g migdałów
25 g orzechów laskowych
ok 6 daktyli
nadzienie
80 g orzechów nerkowca
3 łyżki mleka kokosowego
3 łyżki syropu z agawy
mus malinowy
100 g malin
2 łyżki syropu z agawy
łyżka wiórków kokosa
Spód: Migdały, orzechy laskowe oraz daktyle namaczamy na noc. Następnego dnia, lub po upływie kilku godzin odcedzamy i blendujemy na gładki krem. Masę wkładamy do słoika lub do kilku mniejszych słoiczków i wkładamy do lodówki.
Nadzienie: Orzechy nerkowca namaczamy na noc. Następnie odcedzone blendujemy z syropem z agawy oraz mlekiem kokosowym na gładki mus. Uzupełniamy nim kolejną warstwę deseru.
Mus malinowy: 80 g malin miksujemy na gładki mus z dodatkiem syropu z agawy. Uzupełniamy nim kolejna warstwę deseru.Całość dekorujemy świeżymi malinami i posypujemy wiórkami kokosa.
Wygląda obłędnie! A musem malinowym nigdy nie pogardzimy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Ja również mus malinowy mogłabym jeść na okrągło :-D
UsuńPyszny przepis. Polecam moją stronę multi mutli przez internet
OdpowiedzUsuńOrzechy laskowe obieramy ze skorki?
OdpowiedzUsuń