Pomimo, iż tradycyjna owsianka z sezonowymi owocami nigdy mi się nie znudzi od czasu do czasu mam ochotę nieco "zaszaleć" i na jej bazie przygotować coś szczególnego. Tym razem padło na połączenie miodu, pasty tahini oraz banana ( które wprost uwielbiam) Jeżeli nie przepadacie za owsianką można ją oczywiście pominąć, powstanie wówczas gruszkowo- orzechowy deser. Polecam w szczególności na śniadanie. Idealnym zamiennikiem dla pasty tahini będzie masło orzechowe. Można śmiało eksperymentować :-)
Składniki:
banan
2 łyżki pasty tahini
2 łyżki miodu
2 łyżki płatków owsianych
100 mln mleka migdałowego
duża, dojrzała gruszka
kilka orzechów laskowych
kilka migdałów
wiórki kokosa do posypania
Płatki owsiane gotujemy z mlekiem migdałowym. Po ugotowaniu dorzucamy banana, pastę tahini oraz łyżkę miodu następnie całość blendujemy na gładki krem. 3-4 gruszki obieramy ze skórki i blendujemy w osobnym naczyniu na mus. Pozostałą część gruszki kroimy w kosteczkę i wrzucamy na patelnię. Dokładamy posiekane migdały, orzechy laskowe i na koniec łyżkę miodu. Całość podprażamy kilka minut do lekkiego zbrązowienia. Do słoika wkładamy połowę musu owsiankowo-bananowego, nastepnie mus gruszkowy, oraz kolejną warstwę "owsianki. Na górze posypujemy uprażona gruszką i orzechami z patelni. Całość posypujemy wiórkami kokosa.
Wygląda cudownie, aż szkoda zjadać! :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie na taką owsiankę miałam ochotę!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuń