Uwielbiam wszelkiego rodzaju puddingi na bazie nasion chia, quinoa czy kaszy jaglanej. Zazwyczaj przyrządzam je z dodatkiem świeżych owoców czy musów jednak ta wersja bije na głowę wszelkie pozostałe. To coś dla miłośników masła orzechowego oraz wszystkich entuzjastów zdrowych słodyczy. Jest pyszny, lekki, bez dodatku cukru. Jeżeli znudziła wam się tradycyjna faktura puddingu na bazie chia z tzw "kuleczkami", można całość po przygotowaniu zblendować wówczas otrzymamy gładki, kremowy mus. Wszystkich chetnych zapraszam po przepis!
Składniki:
3 łyżki nasion chia
200 mln mleka migdałowego
2 łyżki kakao
1 łyżka miodu
2 łyżki masła orzechowego
kilka orzechów laskowych
pół banana
Mleko wlewamy do słoika. Dodajemy nasiona chia, kakao oraz miód. Zakręcamy pokrywkę i potrząsamy, aby wszystkie składniki się wymieszały. Wstawiamy słoik do lodówki na kilka godzin lub całą noc. Jeżeli znudził was już tradycyjny pudding chia możecie po wyjęciu z lodówki zblendować całość na gładką masę, aby pozbyć się wyczuwalnych "kuleczek". Następnie do czystego słoika układamy warstwowo najpierw 3 łyżki puddingu, następnie kilka plasterków banana oraz łyżkę masła orzechowego. Powtarzamy czynność, aż do wyczerpania składników. Górę puddingu dekorujemy posiekanymi orzechami laskowymi i najlepiej zjadamy od razu.
Mnie te kuleczki kręcą niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędne! Kocham chia :) P.S. Kakao się nie odmienia ;)
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia...no i pudding oczywiście też :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to połączenie smaku, niczym snikers :) a nasionek chia już dawno nie kupowałam, pudding bardzo kusi i te cudowne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńrobie dzis podwojna porcje,musi smakowac nieziemsko !!!
OdpowiedzUsuńPrzepyszne, choć ja dałam więcej bananów. No i najlepsze było to kremowe masło orzechowe, niby słone, a idealnie się z tym komponowało. Zrobiłam trzy porcje, dla całej rodziny. Wszystkim bardzo smakowało. :) Niezwykle sycące.
OdpowiedzUsuń